Tematy przewodnie Linii w Profilach - Linia 5

Tekst, w którym Ra Uru Hu zwraca uwagę, że osoby z 5 Linią w Profilu, zwykle mają w sobie głęboką dysfunkcję, która pojawia się bardzo wcześnie. Chodzi o użyczanie, dostępność, "dystrybucję" swojej wyjątkowości. Dzięki przypominaniu w trakcie wychowania młodej 5 i motywowania: „oni nie potrafią; ty możesz” – i dzięki takiemu rozpoznaniu i wychowaniu - kiedy zawuważa się jej wyjątkowoś, młoda osoba z 5 Linią w Profilu uczy się dzielić swoim darem.

Jeśli jednak dziecko 5 Linii nie jest traktowane jak ktoś wyjątkowy, zaczyna gromadzić, kumulować swój potencjał tylko dla siebie. Z czasem staje się zamknięte, paranoiczne, samolubne. Zamiast dzielić się swoim talentem, trzyma go dla siebie – i nikt nie ma z niego pożytku.

To prowadzi do ogromnych problemów. Zamiast być naturalnym wsparciem w kryzysie, 5 staje się niewidoczna, chłodna, a jej aura się wycofuje. Zamiast dawać, zatrzymuje wszystko dla siebie.

Dlatego tak ważne jest, by już od dzieciństwa wzmacniać u 5 Linii poczucie wyjątkowości. Najlepiej, gdy rodzic mówi nie tylko w domu, ale też publicznie np.: „Nie potrafiłam tego zrobić, ale moja córka potrafiła” albo „on to załatwił”. Takie uznanie jest dla nich magiczne – buduje zdrowe poczucie własnej wartości i zachęca do dzielenia się talentem.

Bez tego rozwija się bunt. Każda 5 naturalnie czuje, że „świat jest źle zaprojektowany...” i że inni są "nieudolni". Jeśli jej wyjątkowość nie jest zauważona, rośnie w niej gniew i opór. Jeśli natomiast zostanie doceniona, pojawia się dyscyplina – i wtedy 5 naprawdę wnosi swój dar dla innych.

W skrócie:

Zdrowa piątka = dzielenie się wyjątkowością, dyscyplina, wsparcie.

Dysfunkcyjna piątka = gromadzenie, samolubstwo, bunt, paranoja.

Klucz: wychowanie oparte na uznaniu i pokazywaniu światu, że dziecko ma w sobie coś specjalnego. „Dla mnie Piąta Linia jest psychicznie głęboko upośledzona pod względem tego, jak funkcjonuje na płaszczyźnie planetarnej. Można to zobaczyć w Strategii Bezpieczeństwa. Kiedy patrzysz na Strategię Bezpieczeństwa, widzisz Dystrybutora/Gromadzącego. Jedną z rzeczy dotyczących istoty piątej linii jest to, że całe to „ja nie potrafię; ty potrafisz” służy temu, by dystrybułowała, ddysponowała swoją wyjątkowością. Jedną z rzeczy, które się dzieją, jest to, że jeśli są traktowani w sposób przyziemny—inaczej mówiąc, jeśli to, co potrafią, nie jest wyjątkowe, ale jest czymś, co każdy mógłby zrobić w takich sytuacjach i tak dalej—wtedy ta wyjątkowość jako potencjał w nich nie zostaje rozdystrybuowana. Oni ją kumulują. Trzymają się jej. Trzymają się jej dalej i dalej. I stają się coraz bardziej stłumieni, coraz bardziej paranoiczni. Dochodzą do punktu, w którym ktoś przychodzi do nich i bronią się—a tutaj w 5/2 to klasyczne, bo oni po prostu się wycofują—kiedy ktoś do nich przychodzi, to nagle nie chodzi tylko o to: „Czego oni chcą?” lecz: „Czego oni chcą? Czy nie wiedzą, że ja niczego nie mam?” To jest końcowy rezultat w nie-ja. „Ci głupcy. Czego oni chcą? Nie mogę im tego dostarczyć. Nie mam dla nich niczego wyjątkowego. Nie mam tego, czego potrzebują. Nie będę w stanie ich ocalić. Nie będę w stanie im pomóc. Nie będę w stanie zrobić nic z tego. Muszę troszczyć się o własne przetrwanie, więc będę gromadził, przywierał, trzymał się rzeczy i bronił się.”

Dlatego bardzo ważne jest zobaczyć, że taka dysfunkcja pojawia się bardzo wcześnie. I w pewnym sensie to proste. W końcu towspaniała gra, w którą można bawić się z dzieckiem 5 Linii: „Ja nie potrafię; ty potrafisz. Nie mogę; mógłbyś?” Bo wszystko, co robisz, to wzmacniasz jego dobrostan, siłę, wewnętrzną siłę, psychiczną siłę tej istoty. Ale trzeba naprawdę zrozumieć, że jeśli tego się nie zrobi, oni stają się gromadzącymi. Ja sam byłem jednym z największych gromadzących wszech czasów. Jestem naprawdę bystry. Miałem ogromne zasoby wiedzy, do której nikt nie miał dostępu na długo przed Głosem. Wszelkiego rodzaju wiedza, do której nikt nie miał dostępu. Była po prostu gromadzona.

Nie postrzegałem siebie jako wyjątkowego. "Dziwak" - tak, mój design jest indywidualny; oryginalny... nie, nigdy nie widziałem siebie jako wyjątkowego. Nie wychowywano mnie w ten sposób. W ogóle nie wychowywano mnie właściwie jako Manifestora 5 Linii. Nikt nigdy nie powiedział mi: „Ja nie potrafię, mógłbyś?” To było raczej: „O mój Boże, nie dawaj mu pozwolenia, by coś robił.” To, co słyszałem, to: „Wszystko jest pod kontrolą; nie psuj tego. Wszystko jest pod kontrolą. Rób, co ci każę. Jak będziesz wystarczająco dorosły, będziesz mógł wyjść.” Więc proszę, zrozum poziom dysfunkcji 5 Linii. To jest ogromne. Pamiętaj, że patrząc na Rezonans Emocjonalny, patrzysz zasadniczo na częstotliwość ducha w odniesieniu do jakości życia; wzloty i upadki natury istnienia. I możesz tu zobaczyć, że to coś, co będzie się wahać pomiędzy Bezinteresownością—a bezinteresowność jest jedynym sposobem, aby cokolwiek zuniwersalizować—a Samolubstwem. I widzisz, jak łatwo ten binarny mechanizm działa w zależności od tego, czy masz zdrową 5 czy dysfunkcyjną 5. Dysfunkcyjna 5, Gromadzący, będzie bardzo samolubna. Będzie używać swojego wyjątkowego daru dla siebie. A to jest bezużyteczne. Wyobraź sobie, co by było, gdybym dostał System Human Design i nigdy nikomu go nie pokazał. Używałbym go tylko dla siebie. To jest ryzyko, które wszyscy mamy, kiedy 5 Linie nie są właściwie wychowane, bo nie dają nam dostępu do tego wszystkiego. Nie dają.

Kiedy naprawdę wiesz, dzięki Human Design, że każda istota ludzka jest unikalna, że każdy z nas ma coś istotnego do wniesienia w całość, jeśli jesteś 5 Linią, masz coś do wniesienia. Masz to w swojej naturze, to jest właściwe dla twojej istoty. I trzeba jasno powidzieć, że kiedy rządzi samolubstwo, a większość 5 jest głęboko samolubna, trzymają się tego, co uważają za swoją wyjątkowość, i są zmuszeni się tego trzymać, bo nikt inny tego tak naprawdę nie uznał, nie rozpoznał. I są paranoiczni, że nikt nigdy tego nie zrobi. Więc ta wyjątkowość nie wychodzi na zewnątrz i nikt nie ma z niej korzyści.

I zamiast być tymi, którzy automatycznie przyciągają w czasach kryzysu, kiedy ich potrzebujesz, już takimi nie są. Nie są w ogóle atrakcyjni. Są samolubni. Są praktycznie niewidzialni. Wstrzymują przed tobą swoje aury. Nie dadzą ci nic; niczego. Więc znowu, to jedna z tych rzeczy, które trzeba zobaczyć: jakość ich życia polega na tym, że masz dwa miliardy ludzi, którzy są zasadniczo głęboko samolubni. To poważny problem. To jest teraz powszechny wzorzec. Taki sie w końcu stał. To powszechny wzorzec na tej planecie. To powszechny wzorzec przyniesiony przez wszystkie dysfunkcyjne wibracje nie-ja. To jest ich przesłanie dla świata.

Dlatego zajmiesz się edukowaniem matki o 5, musisz wiedzieć, jak potężnym agentem propagandy dla wyjątkowości dziecka jest matka. To jest ten typ dziecka, które uwielbia słyszeć, jak matka rozmawia przez telefon i mówi: „Ja nie potrafiłam; ona to zrobiła. Nie mogłam tego zrobić, a Jane po prostu przyszła i tego dokonała i to było naprawdę niesamowite.” A mała Jane siedzi w swoim pokoju i myśli: „Hej, to fajne.”

Albo twój sąsiad przychodzi i narzeka, że ma problem, i mówi o 5: „Och, Johnny wie, jak to zrobić. Johnny, Johnny, mógłbyś pójść i pomóc panu Smithowi, itd.” Och, 5 to uwielbiają. I teraz idą sami i mówią: „Chcesz teraz mojego wyjątkowego daru, prawda?” I dostają za to nagrodę, bo mogą to zrobić. Nagrodą jest uznanie: „Hej, jesteś dobry. To świetne. Dziękuję, itd.”

To jest sposób, by pozbyć się ich samolubstwa. Nie wystarczy w domu mówić „Ja nie potrafię; pomożesz?” Matka musi nie tylko umniejszać się przed swoimi dziećmi, ale musi to robić publicznie. Musi mówić innym: „Ja nie potrafiłam, ale ona tak.”

I oczywiście, to jest magia dla dziecka 5 Linii. Do tego potrzeba matki z Human Design, bo to nie jest łatwe. To nie jest powszechne. Nie jest. Wszyscy to wiemy. To nie jest naturalna rzecz. A jednak, równocześnie, trzeba naprawdę zrozumieć, że—w moim opisie nie chodzi o to, by to brać to do jakiegoś ekstremum. Chodzi o rozpoznanie, że te dzieci muszą mieć uniwersalne uznanie jako narzędzie do tego, by uznały, że ich wartość jest uniwersalna. To nie dotyczy tylko małych rodzin. To nie jest temat 4 Linii. To jest temat 5 Linii.

Więc istnieje ta potrzeba, by to roznieść, rozgłosić. Istnieje potrzeba, by móc powiedzieć innym i upewnić się, że takie dziecko to wie. By móc zaangażować dziecko w zrozumienie, że ten dar, który ma, może być zaproszony, wezwany do wykorzystania i że inni będą nim zainteresowani. I oczywiście, kiedy obserwujesz rozwój swoich dzieci, swoich dzieci 5 Linii, zobaczysz, że do końca ich pierwszego kwartału Saturna, około 7 i pół do 8 lat, zaczynają rozwijać szczególne zainteresowania pewnymi rzeczami, w których mają potencjał wyjątkowości. Musisz to wspierać. Musisz wspierać cokolwiek to jest, nawet jeśli to będzie tylko tymczasowe.

Pamiętaj, że oni są otwarci na karmę transpersonalną, mogą zainteresować się bardzo dziwnymi rzeczami. Ale rzecz w tym, żeby pozwolić im to rozwijać, a potem niech inni się o tym dowiedzą, niejako. Bądź ich agentem. „Och, Jamie chodzi na zajęcia z malowania,” czy cokolwiek innego. „Och, powinnaś to zobaczyć, to cudowne. Mogłaby zrobić coś dla ciebie,” i tak dalej, i tak dalej, i tak dalej…

Pamiętaj, że Rezonans Świadomości dotyczy narzędzi intelektualnych, narzędzi inteligencji. Trzeba jasno powiedzieć, że żadna 5 Linia nie rozwinie dyscypliny potrzebnej w życiu, dopóki nie poczuje siły w swojej wyjątkowości, czymkolwiek ona jest. Dyscyplina nigdy nie zostanie im narzucona z zewnątrz. W swoim życiu byłem najbardziej zdyscyplinowaną istotą. Złamałem tyle zasad i praw co tylko sobie wyobrazisz; byłem tak pozbawiony dyscypliny. A od 1987 roku jestem tak zdyscyplinowany w swojej wyjątkowości; tak zdyscyplinowany.

To jedna z rzeczy, które trzeba zrozumieć o naturze 5 Linii—że dyscyplina przychodzi tylko wtedy, gdy utożsamiają się ze swoją wyjątkowością. I to jest coś, co można pielęgnować w młodych. A jeśli tego nie ma, masz tylko bunt, bo każda 5 przychodząca na świat wie, że jedynym powodem, dla którego otrzymuje projekcję, jest to, że wszyscy inni są idiotami i bezużyteczni. Tak jak ich matka, która mówi: „Ja nie potrafię; pomożesz?” Każda 5 to wie. Każda 5 wie, że ludzkość powinna być naprawdę przeprojektowana, odnowiona, nowe modele, potrzeba naprawić cały spektakl.

Więc trzeba zrozumieć, że bunt jest naturalny. Więc jeśli jesteś matką i nie zwrócisz uwagi na wyjątkowość swojego dziecka 5 Linii, będziesz miała bunt w domu. Moim rodzicom byłoby o wiele łatwiej zobaczyć, że byłem wyjątkowy i zastosować wobec mnie to „Ja nie potrafię; pomożesz?” niż radzić sobie z moim buntem, który nie był miły; był chaotyczny, chaotyczny, chaotyczny, mnóstwo problemów, mnóstwo niepokoju, mnóstwo wszystkiego, bo taki właśnie jest efekt.

Więc to jedna z tych rzeczy, które trzeba zrozumieć—jeśli chodzi o temat Dyscypliny/Buntu, w większości przypadków masz do czynienia tylko z buntem, bo dyscyplina może się pojawić tylko wtedy, gdy zaistnieje poczucie wyjątkowości. To przyciąga dyscyplinę i usuwa bunt.”

(Ra Uru Hu, w serii „The Profile Line Keynotes”, dostępnej na Jovian Archives)

Last updated

Was this helpful?